poniedziałek, 19 maja 2014

10. Czego unikać na diecie: majonez

Żeby nie było nudno, dziś pierwszy post z cyklu: "czego unikać na diecie?", dotyczący majonezu :)



Majonez, to obok ketchupu, jeden z najpopularniejszych zimnych sosów. Jest łatwo dostępny i niedrogi. Dodawany bardzo często do sałatek, kanapek i przeróżnych innych potraw. Możemy wyróżnić trzy jego rodzaje:
1. majonez stołowy - klasyczny
2. majonez sałatkowy - tańszy, gorszy gatunkowo, głównym składnikiem jest woda, a do zagęszczenia używa się środków chemicznych
3. dekoracyjny - dużo gęstszy, ułatwiający dekorowanie potraw

Niestety ten dodatek dodaje naszym potrawom sporo kaloryczności, przede wszystkim dlatego, że głównym składnikiem majonezu jest oliwa.

ŁYŻKA MAJONEZU MA AŻ 166 KALORII!!

Czym zastąpić majonez?
1. jogurt naturalny - łyżka ma 15 kalorii
2. serek Bieluch - łyżka ma 32 kalorię
3. serek wiejski - 16 kalorii w łyżce

Lub innymi popularnymi sosami: ketchup (15 kcal - łyżka), musztarda (18 kcal - łyżka).

Ja zrezygnowałam z majonezu już na samym początku mojej diety i wcale za nim nie tęsknię :) Lepiej zrezygnować z tego tłustego dodatku zarówno w trakcie diety, jak i po niej. :)

PS. BARDZO DZIĘKUJE WSZYSTKIM KOMENTUJĄCYM. Nie sądziłam, że mój blog tak szybko się rozkręci :))

31 komentarzy:

  1. Na szczęście ja toleruję majonez tylko w sałatkach. No i mam pytanie, raczej jogurtem nie zastąpie majonezu w sałatce. Masz może jakieś pomysły? Szczerze powiedziawszy nie wiem co to za serek który podałaś wyżej, a może on się nada :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja do sałatek używam jogurtu greckiego, smakuje podobnie do naturalnego ale jest znacznie gęstszy :)

      Usuń
  2. też zupełnie z niego zrezygnowałam i nie tęsknię jakoś bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie przepadam za majonezem, więc nie mam z nim problemu :)
    Bardzo spodobał mi się ten post, jest bardzo przydatny i czekam na więcej takich :*
    smajlek.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. A ja nigdy majonezu nie lubiłam, o! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. majonez umiem zjeść tylko w sałatce, dlatego nie narzekam ;)
    Nigdy nie kładę na kanapkę, czy coś-nie smakuje mi po prostu..
    Trzeba jednak przyznać, że zawiera tłuszcz- a jak wiadomo ten jest nośnikiem smaku.. :)
    Dlatego fajnie jest go do sałatki dodawać pół na pół właśnie z jogurtem :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Majonez tylko w sałatce, a taka sałatka na święta. Ale znam takich co lubią frytki z majonezem - to dopiero bomba :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja majonezu używam tylko raz na jakiś czas - przeważnie w sałatce.

    OdpowiedzUsuń
  8. Lubię majonez ale rzadko jadam :). Ketchup uwielbiam :D.

    OdpowiedzUsuń
  9. lobię majonez i chyba bym nie mogła go całkowicie wyeliminować z diety
    i świetny blog będę tutaj zaglądała
    pozdrawiam i zapraszam do mnie

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja rzadko teraz jem po swoich dolegliwościach chorobowych.
    ♫ ♫ CUDOWNEGO POPOŁUDNIA ŻYCZĘ:-) ♫ ♫
    ♫ ♫ BUZIACZKI ♫ ♫

    OdpowiedzUsuń
  11. it's a pity i cannot understand your post...!!

    -BLOGTHEDREAMS.COM-

    PD: New GIVEAWAY on my blog!!

    OdpowiedzUsuń
  12. ja majonez akurat jadam rzadko ;D

    OdpowiedzUsuń
  13. Wiem, że majonez to zło, ale są dni, że mam ochotę na jego drobinę do kanapek albo do frytek. Ale raz na jakiś czas mała łyżeczka chyba nie zaszkodzi ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ciezka sprawa bo ja uwielbiam majonez :)

    OdpowiedzUsuń
  15. używam jedynie do bazy sosu czosnkowego, choć wymieszany z jogurtem. na szczęście w innych kombinacjach i tak go nie toleruję :) (no może za wyjątkiem ciast na bazie majonezu zastępującego inne tłuszcze)

    OdpowiedzUsuń
  16. 166 kalorii? ło matko nie wiedziałam , ze aż tyle ☺

    OdpowiedzUsuń
  17. na szczczęście nie lubię majonezu ;p

    OdpowiedzUsuń
  18. Poklikasz w linki ktore podalam w nowym poscie?:) bylabym wdzieczna;)

    OdpowiedzUsuń
  19. a ja lubie słodkie napoje i majonez ;< ale musze ograniczyć, bo przechodze na diete. Licze na wiecej takich postów, bardzo pomocne ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ojejciu a ja jem lyzkami majonez babuni hahah :(

    OdpowiedzUsuń
  21. Lubię majonez :) ale nie jem go jakoś zbyt często

    OdpowiedzUsuń
  22. Łyżka majonezu zawiera tyle kalorii co talerz zupy pomidorowej!
    Bardzo przydatny post dla osób na diecie :)

    OdpowiedzUsuń
  23. hmm i tak nie lubialam majonezu ;)
    dorey-doorey.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  24. Majonez to na prawdę straszna rzecz, ale jest tak cholernie dobry ;P Ojj dlaczego :(

    OdpowiedzUsuń
  25. Jak to dobrze, że ja zbyt często po majonez nie sięgam :P

    OdpowiedzUsuń
  26. Nie mogę się nadziwić kaloryczności majonezu....zawsze! :P

    OdpowiedzUsuń
  27. nie wiedziałam, że są trzy rodzaje. zawsze dla mnie majonez to był majonez ;)

    OdpowiedzUsuń
  28. Nie zdawałam sobie sprawy, że majonez jest tak kaloryczny! Dziękuję za uświadomienie i żal mi, że muszę się z nim rozstać :(

    OdpowiedzUsuń
  29. Od teraz na pewno nie sięgnę po majonez.

    http://archive-j.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz jest dla mnie bardzo ważny, szczególnie jeśli dotyczy tematyki posta. Dziękuje :)